Polska wygrała! A w Moskwie się cieszą.

Polskie władze unieważniły wizy kilku ukraińskich małolatów, którzy chcieli przez Polskę przejechać na rowerach śladami Stefana Bandery. Co by się takiego stało Polsce, tobie i mnie, gdyby tych kilku małolatów jednak przejechało od Buga do Odry na rowerach? No co?

W naszym interesie jest budowanie wspólnoty pomiędzy Ukrainą i Polską. Ale nie my koniecznie potrzebujemy zadrażnień. Ministerstwo spraw wewnętrznych zajęło się tematem kilku rowerzystów. Hurra nasi górą! Znowy wygraliśmy! Naprawdę musimy być mocarstwem pierwszej rangii jeśli minister spraw wewnętrznych zajmuje się takimi duperelami jak unieważnienie wiz czterem (bo tylu ich nadciągnęło nad naszą granicę) rowerzystom.

Jak to w Polsce zabraklo rozsądku i chłodnej kalkulacji, a przeważyły kompleksy i kalkluacja wyborcza. Władze mogły powiedzieć, że na Banderę mamy inny pogląd niż Ukraincy, ale jeśli kilku małolatów koniecznie do jego grobu chce jechać przez Polskę to wolna droga, bo u nas panuje wolność słowa. I na dodatek żeby żaden nasz nacjonalista lub przygłup nie zrobił małolatom krzywdy to dajemy im jeszcze policyjną eskortę. Można też było zaprosić ich na rozmowę z naszą młodzieżą, by opowiedzieli dlaczego uparli się jechać przez Polskę pod takim hasłem, by usłyszeli jak u nas widzą Banderę – taka zgoda, by się niezgadać we wszystkim. Zyskało by to Polsce i Polakom więcej szacunku na Ukrainie niż niepotrzebna awantura o czterech rowerzystów.

Niestety, nie było nas na to stać.  Teraz czekam, że Grzesio minister spraw wenętrznych Schetyna zajmie się młodymi Niemcami, którzy ubrani w mundury z drugiej wojny jeżdżą w okresie letnim po Polsce północnej i śpiewają niemieckie pieśni z tego okresu. No bo jeśli czterech nastoletnich ukraińskich rowerzystów to wielki problem to co powiedzieć o kilkudziesięciu dwudziestoparoletnich niemiaszkach przebranych w mundury Wermachtu i SS…?

 

Inne wpisy o zagranicznej polityce Polski:

Z Rosją należy rozmawiać –  Mam dość słuchania o konfliktach polsko-rosyjskich. Między Rosją a Polską nie ma fundamentalnej sprzeczności interesów.

5 comments… add one
  • Pawel Dobrowolski Aug 11, 2009, 9:09 am
  • Arka Aug 12, 2009, 9:45 am

    Cześć, Ukraińcy mogą sobie czcić na swoim terytorium jakiego bohatera chcą czy mają i nam prawie nic do tego. Prawie, bo historia uczy, iż niektórzy bohaterowie wpływają dosyć tragicznie na historię innych krajów. Dla Polski Bandera jest bandytą. Bojówki OUN-UPA dokonały wielu rzezi na Wołyniu i nie powinno się wpuszczać z zasady do Polski nikogo kto by chciał to czcić. Nawet tych którzy posługują się dziećmi czy młodziezą. MSZ powinno jasno zabroinić wjazdu tej grupy z uzasadnieniem że w Polsce nie pozwala się czcić bandytów którzy mordowali Polaków. Proste. Ciekawe czy podobnie zaleciłbyś Armenii wpuszczenie rajdu rowerowego dzieci szlakiem “zwycięstwa na 1,5 mln Ormian” w czasie I wojny światowej? A może tak zróbmy rajd rowerowy dzieci śladami bitwy Warszawskiej i wymagajmy od Rosji wyrozumiałości?
    Wybacz ale nie masz racji , a artukół Rokity to brednie. Jak naród nie ma tożsamości narodowej to jest z nim źle. Pamięć o swoich bohaterach oraz o tych co nas mordowali jest elementem tej tożsamości.
    Nie wolno się jej zrzekać pod hasłem “stosunków dobrosąsiedzkich”. Pozdro

  • Pawel Dobrowolski Aug 15, 2009, 7:25 am

    1. A ja jestem za wolnością słowa. Jeśli ktoś chce głosić pochwałę Bandery to proszę bardzo. Ja nie mam nic przeciw i nie chcę, by moje państwo tożsamość narodową budowało zakazem dyskusji i szlabanem wizowym.
    2. A co do wiz to Rokia ma rację. Ukraincy od nas nie żądają wiz przy wjezdzie do nich, a my żądamy od nich przy wjeżdzie do nas. Jeśli Ukraincy dobrowolnie zgodzili się na taką asymetrię to nie powinniśmy wykorzystywać wiz do prowadzenia polityki ideoligicznej przeciw Ukraincom.

  • Arka Aug 16, 2009, 8:44 pm

    Paweł, co ma z tym do rzeczy wolność słowa?
    O czym dyskutować? Nie chodziło mi o szlaban wizowy. Nie powinno być wiz wogóle! Ale jak ktoś chce organizować coś na wzór czczenia kogos, kto mordował polaków to powinien mieć zakaz nie poprzez nie wydanie wizy ale PRAWNY! To sa fakty, a nie temat do dyskusji. Twoim zdaniem, powinno się pozwolić na wycieczkę młodzieży niemieckiej do Izraela mówiącej o hitlerze?

  • Pawel Dobrowolski Aug 16, 2009, 10:17 pm

    Zakaz prawny? No to jeszcze lepiej: 5 lat w tirumie dla każdego kto na terytorium Polski powie coś dobrego o Banderze…
    A co do faktow to Bandera mozna nazwac terorysta lub bojownikiem o wolnosc, ale przypisywanie mu mordowania Polakow nie ma oparcia w faktach wlasnie.
    Owszem urządzał zamachy na urzędników II RP, oraz na Ukrainców nastawionych na współpracę z II RP, podobnie jak Poacy za zaborow, ale wtedy musimy się zgodzić z tym że Austriacy, Niemcy i Rosjanie przywódców naszych powstań narodowych również będą nazywac mordercami.

Cancel reply

Leave a Comment