Jesteśmy jedynym krajem UE, który w zeszłym roku odnotował wzrost gospodarczy. Jednak kryzysy chodzą stadami. Przetrwaliśmy dopiero pierwszą falę kryzysu. Ale, czy jesteśmy gotowi na kolejne? Jeśli za miarę przyjąć należności zagrożone banków to w skali 2 do 5 jesteśmy gotowi na kolejne fale kryzysu na 3+. Banki odnotowują największy od pięciu lat poziom należności zagrożonych, które to należności w okresie od 2008 podwoiły się. Kolejne uderzenie w naszą gospodarkę przez wydarzenie zagraniczne będzie dla banków niebezpieczne.
Należności zagrożone banków od przedsiębiorstw są na najwyższym od siedmiu lat poziomie:
Źródło: NBP
Co prawda aktywa banków i gospodarka ciągle rosną więc w ujęciu procentowym należności zagrożone od przedsiębiorstw tylko(?) się mniej więcej podwoiły z 5,6% do 11,8%:
Źródło: NBP
Ale na szczęscie zwalnia tempo przyrostu należności zagrożonych od przedsiębiorstw.
Niestety należności zagrożone banków od gospodarstw domowych sięgnęły bezprecedensowych wartości:
Źródło: NBP
A co gorsza ich udzial w należnościach ogółem nie tylko się około podwoił z 3,4% w 2008 do 5,9% ale jeszcze rosnie w szybszym tempie:
Źródło: NBP
Wygląda na to, że przedsiębiorstwa gorzej lub lepiej jakoś sobie radzą z obsługą kredytów. Jednak gospodarstwa domowe radzą sobie gorzej. A należy pamiętać o tym, że banki nie są jedynymi instytucjami kredytującymi gospodarstwa domowe. Gospodarstwa domowe zadłużone są jeszcze w spółdzielniach mieszkaniowych, w firmach oferujących kredyty gotówkowe i na zakupy, oraz u dostawców usług typu firmy energetyczny czy telefoniczne. Przy niedziałającej upadłości konsumenckiej rośnie nam liczba osób, które popadły w spiralę zadłużenia i obecnie wynosi gdzieś pomiędzy 200 a 800 tys. osób…
Inne wpisy w cyklu "Kryzys to dopiero będzie":
Kryzysy finansowe chodzą stadami. – – Grecja jest tylko ostrzeżeniem przed czasami, które nadchodzą. W przeszłości recesja spowodowana masowymi bankructwami instytutcji finansowych doprowadzała zazwyczaj w przeciętnie trzy lata do ponad przeciętnej ilości bankructw państw.
Kryzys to dopiero będzie – Kryzysik minął. A kryzys to dopiero będzie. Rządy państw rozwiniętych uśmierzyły dolegliwość recesji zasypując rynek pieniędzmi. Ale nie rozwiązały źródła problemu, czyli nadmiernej konsumpcji na kredyt i nieudacznych regulacji systemu bankowego.
Wpisy w cyklu "Lekcje z Krysysiku":
Cisza przed burzą… – W naszej gospodarce jest trochę skromniej niż w latach uprzednich, ale obyło się bez wielkiego załamania. Jeśli uda się sztuczne pompowanie konsumpcji na zachodzie to mamy z 2-4 lata ciszy na uporządkowanie naszej gospodarki, oraz prywatnych finansów.
Obciąć wydatki, podnieść podatki i spłacać zadłużenie –
Po pierwsze prewencja – 4 czerwca 2009 – Skutki recesji należy łagodzić zanim się ona zacznie. Przede wszystkim gromadząc oszczędności publiczne, które można w recesji wydać, by zastąpić spadek wydatków prywatnych.
Trzymał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma –
Po opanowaniu kryzysiku będzie delewarowanie –
Polska zeszła ze ścieżki szybkiego rozwoju gospodarczego –
Wpisy w serii "Dekada Niepewności":
Polska – złote ćwierćwiecze? – Jeśli nie spieprzymy naszej szansy to przed Polską ekonomiczne ćwierćwiecze, które będzie najlepsze od kiluset lat. Mamy niezłą pozycję startową by być najbardziej dynamiczną gospodarką Europy. Jak na warunki europejskie nasza gospodarka jest co prawda średnio mocno przeregulowana, ale za to średnio lekko zadłużona.
USA – likwidacja zadłużenia poprzez niewypłacalność i inflację. –
Fiskalne możliwości i inflacyjne konsekwencje – „Walczenie” z kryzysikiem za pomocą wydawania pieniędzy, których się nie posiada jest najlepszym sposobem na wywołanie kryzysu niewypłacalności państw oraz powrotu wysokiej inflacji znanej z przełomu lat 70-ych i 80-y
Co zrobią Chińczycy z dolarem? –
Kryzys jako międzynarodowa przepychanka polityczna – Każdy kryzys nadmiernego zadłużenia rozwiązuje się dzieląc stratę z niespłaconych długów pomiędzy kredytodawców i kredytobiorców. Jednak nie ma tu prostej matematyki. Siła jednych i drugich wzajemnie na siebie oddziaływuje, by ustalić ile długów się umorzy, ile spłaci i kiedy.
Po kryzysiku dekada niepewności – 12 marca 2009 – Kryzys to dopiero będzie. Czytaj by się dowiedzieć dlaczego.
Inne wpisy w tym temacie: