Zanim zajmę się sprawą niezawisłości Sądu Najwyższego, rzekomo zagrożonej przez PiS najpierw życzyłbym sobie, by:
Drobiazgi wyciągasz, powiadają mi zwolennicy „by było jak było”. Czyżby? Robotnik może wylecieć, za paczkę kleju, która zginie na budowie. Młodszy sprzedawca w koncernie spożywczym wyleci z pracy, jeśli na czas nie rozliczy się z kosztów podróży. A sędziowie sądu najwyższego, nie czują potrzeby rozliczyć się z wydawania naszych pieniędzy?! Szczerze mówiąc bardziej się boję skorumpowanych sędziów, niż sprzedawcy, który pompuje koszty podróży i robotnika, który rąbnie coś z budowy.
Nie ma prywaty i korupcji w sądzie najwyższym? To niech w końcu pokażą te wyciągi z kart kredytowych, umowy na druk orzeczeń i wyciągną konsekwencje z przyjacielskich rozmów sędziów o sprawach toczących się przed sądem najwyższym!
Ale nie będę się spierał, czy korupcja i prywata w sądzie najwyższym, to dziś drobiazg czy nie. Oceń sam. Będę się natomiast spierał o źródło problemu. Problemem nie są PiSowskie ustawy, a konstytucja, która umożliwia skoki jednych władz na drugie. Nasza konstytucja to pełna wzajemnie sprzecznych ogólników niedoróbka. Nie ma w niej podziału władzy. Działa tylko, gdy władza jest obsadzona przez przedstawicieli wąskiej i jednorodnej elity. Gdy zaczyna się prawdziwa polityka, gdy o władzą walczą, różnorodne grupy, gotowe wyciąć się nawzajem z przestrzeni publicznej, a nie tylko prowadzić udawany spór, by wspólnie dzielić się korzyściami z bycia elitą, przestaje działać.
Gdyby opozcji chodziło o dobro wspólne, to by przedstawiła dobre sposoby naprawy konsytucji i sądów. Ale nie, słyszymy wezwania, by zjednoczyć się przeciw PiS. Zjednoczyć się za Schetyną i Petru. Niestety brakuje wezwania, by zjednoczyć się za dobrą propozycją naprawy sądów! Słyszymy, że w zasadzie wszystko było świetne, aż do czasu, gdy przyszedł PiS. I teraz będzie dobrze, gdy oni zastąpią PiS. Nie będzie. Albo macie diagnozę i plan naprawy, albo nie macie…
Konstytucja nie robi polityki, tak jak Kodeks Rodzinny nie robi rodziny. Szukanie przyczyn w samej literze prawa to dzialanie jalowe.