Dwie kadencje dla PIS, a potem jego zanik

Wydaje się, że jest spora szansa, by PiS za trzy lata znowu wygrał wybory parlamentarne.  Działania PiS są popularne wśród wyborców, a sama partia pomimo pokoleniowych tarć pomiędzy starszymi lojalistami kaczorów, a młodymi skupionymi wokół Kazia Marcinkiewicza i jego kumpli zachowuje zdolność zorganizowanego działania.  Widzę trzy powody popularności PiS. Na szczęście, zjawiska które PISiorom dają siłę obrócą się w kilka lat przeciw kaczyzmowi. 

1. Recydywa PRLu: Nostalgia to wspominanie z rozrzewnieniem zjawisk i wydarzeń, które nie miały miejsca.  Sieroty po PRLu chcą powrotu bezpieczeństwa i sprawiedliwości PRLu. PiS ze swoimi obietnicami daje pożądaną przez wielu namiastkę PRLu.

Ale nie ma co się bać.  W ciągu 2-3 kadencji Sejmu odkręcimy to co oni popsują. Sieroty po PRLu wymierają. W najbliższych wyborach ponad 1/3 potencjalnych wborców nie będzie pamiętać wprowadzenia stanu wojennego. Co lepsza ten milion Polaków, który wyjechał za granicę nabywa nowych pomysłów na to jak państwo powinno działać (n.p. w Wlk. Brytanii zauważą, że dowody osobiste nie są potrzebne by państwo mogło funkcjonować).  

2. Reakcja na korupcję III RP:   Układ i kumoterstwo są w Polsce sposobem organizacji życia społecznego. Wiele biznesów i biznesików powstało w oparciu o dojścia i chody, a wiele miernot w podobny sposób porobiło kariery.  Ludzi to wkurwia.  Mnie zrestszą też.  PiS krzyczy, że będzie ścigał korupcję i wsadzał za kratki. 

Ludzie wierzą, że PiS zmniejszy korupcję. Ja nie wierzę.  „Ciemny lud” też po jakimś czasie to zauważy. Kaczystowskie spec-policje i czystki na chwilę trochę zachwieją stosunkami wewnatrz układu, ale nie będą w stanie zasadniczo ograniczyć jego siły. Za jakiś czas Polacy zrozumieją, że czym więcej władzy mają politycy i urzędnicy tym wiecej jest korupcji.

3. Ograniczone działania modernizacyjne wprowadzane na modłę etatystyczną:  PiS prowadzi ograniczoną modernizację, ale robi to na modłę etatystyczną. Niektóre pomysły oraz kierunki działań obecnej koalicji są sensowne, ale wprowadzane sa w sposob ograniczający ich skutecznosc.

Na przykład Ziobro komputeryzuje sądy. Jest to działanie konieczne. Ale wprowadzenie elektronicznego przepływu dokumentów to komputeryzowanie obecnych zbiurokratyzowanych sprzecznych z rozsądkiem procedur sądowych… po czasie okaże się że korzyści z komputeryzacji były nikłe i trzeba będzie jeszcze raz komputeryzować sądy.  Inny pomysł Ziobry to obniżenie urzędowych stawek taksy notarialnej.  Myślenie rodem z PRLu – każemy notariuszom obniżyć ceny i będzie fajnie. Jakby chciał coś zrobić z notariatem to by wprowadził do notariatu konkurencję ze strony adwokatów i radców, oraz zniósł obowiązek korzystania z notariusza w obrocie pomiędzy podmiotami gospodarczymi.

PiS jest silny.  Ale siła PISu jest chwilowa.  To ostatnie podrygi sierot po PRLu, oraz chwilowy nawrót PRLowskiego myślenia i działania.

0 comments… add one

Leave a Comment